Internet stwarza wrażenie anonimowości. Pisząc swoją opinię na forum pod anonimowym nickiem sądzimy, że nikt nie jest w stanie sprawdzić kto stoi po drugiej stronie. Nic bardziej mylnego. Każdy administrator strony internetowej ma obowiązek zgłoszenia naruszenia czyichś dóbr osobistych, które są prawnie chronione. Takie kwestie jak cześć, wizerunek, tajemnica korespondencji, nazwisko lub pseudonim, swoboda sumienia, wolność są chronione w ramach Kodeksu Cywilnego.
Otwarty katalog chronionych dóbr osobistych znajduje się w art. 24 KC. Otwarty katalog oznacza, że naruszyć można dobra, które nie są wprost wymienione, ale mogą zostać wskazane przez sąd. Uregulowane prawnie jest także zniesławienie, tym razem art. 212 Kodeksu Karnego stanowi, że kto pomawia inną osobę podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Ustawodawca idąc z duchem czasu ustanowił osobny paragraf dla osób dopuszczających się naruszenia poprzez środki masowego przekazu. Tak więc naruszenie dóbr osobistych w internecie jest możliwe i co więcej – jest coraz chętniej karane. Znane są przypadki osób publicznych, które pomawiane i obrażane na portalach społecznościowych publikowały dane obrażających osób i zgłaszały sprawę na policję. Niech następnym razem ręka zadrży każdemu, kto będzie chciał napisać coś obraźliwego w internecie. Niech pamięta, że w sieci nikt nie jest anonimowy i prędzej czy później może ponieść surowe konsekwencje swoich nikczemnych działań.